Napisane: Śr lut 09, 2005 9:54 am
Wczoraj trzecią z rzędu noc spędziłem w polu i na tym koniec, bo mnie żona do domu nie chciała wpuścić...
Wczoraj tkwiłem blisko 4 godziny, jednak zmarzłem mniej niż przez krotszy okres poprzedniej nocy, a to ze względu na wiatr, który przegoniłem do Antyqjona .
Tym razem na Rufę spojrzałem tylko gołym okiem, za to była to noc miryd - ocenione 22 sztuki.
Poza tym widziałem jak kometa o mało nie zderzyła się z gwiazdą zaćmieniową RZ Cas, może ktoś zrobił zdjęcie?
Wreszcie spojrzałem też na M51 - widać dwie części, ale bez rewelacji.
No i oczywiście popatrzyłem na gwiazdki z zagadki nr 14 i 15 na a4u oraz jeszcze kilka innych. W tym po raz pierwszy na EG And - coś podejrzanie jasna była w stosunku do ocen na AAVSO.
Niestety niebo nie było już takie jak poprzedniej nocy, coraz mniej ostry obraz, a może to już moje zmęczenie obserwacjami?
Aha, żebyście nie myśleli, że zmyślam, to TUTAJ jest moje zdjęcie z wczoraj, w chwili gdy nawiedziły mnie duchy w postaci plamek .
Wczoraj tkwiłem blisko 4 godziny, jednak zmarzłem mniej niż przez krotszy okres poprzedniej nocy, a to ze względu na wiatr, który przegoniłem do Antyqjona .
Tym razem na Rufę spojrzałem tylko gołym okiem, za to była to noc miryd - ocenione 22 sztuki.
Poza tym widziałem jak kometa o mało nie zderzyła się z gwiazdą zaćmieniową RZ Cas, może ktoś zrobił zdjęcie?
Wreszcie spojrzałem też na M51 - widać dwie części, ale bez rewelacji.
No i oczywiście popatrzyłem na gwiazdki z zagadki nr 14 i 15 na a4u oraz jeszcze kilka innych. W tym po raz pierwszy na EG And - coś podejrzanie jasna była w stosunku do ocen na AAVSO.
Niestety niebo nie było już takie jak poprzedniej nocy, coraz mniej ostry obraz, a może to już moje zmęczenie obserwacjami?
Aha, żebyście nie myśleli, że zmyślam, to TUTAJ jest moje zdjęcie z wczoraj, w chwili gdy nawiedziły mnie duchy w postaci plamek .