Kometa 73P/Schwassmann-Wachmann 3
Napisane: Śr maja 10, 2006 2:33 pm
Witam w nowym wątku!
Trochę się tu już pisało o kometach, więc nieco zaskakuje brak wieści nt. obiektu 73P w tym dziale Forum. A tymczasem dużo interesujących rzeczy się dzieje z tą kometą. Najważniejsza - ten obiekcik odkąd zaczął się rozpadać lata temu, nie przestał po dzień dzisiejszy Czy ktoś z Was podejmował jej obserwacje? Wiem, że Maciej ją obserwuje w miarę możliwości, bo czytam jego posty na liście dyskusyjnej "comets-ml". Ale niech sam się wypowie w tym temacie.
Mnie udało się podejrzeć kometę - a właściwie fragmenty "B" i "C" z pięknymi warkoczami - tydzień temu z Kudłaczy. Niestety, ocen żadnych nie wykonałem, bo i warunki były niełatwe. Niemniej chwilami widziałem oba fragmenty w szukaczu mojego teleskopu. Natomiast ci, którzy obserwowali je w sprzyjających warunkach obserwacyjnych twierdzili, że (przynajmniej fragment "B") są dostrzegalne okiem nieuzbrojonym.
Niedawno fragment "C" minął w niewielkiej odległości kątowej mgławicę M57 w Lutni. Być może niektórzy z Was widzieli ciekawe animacje wykonane z obrazów otrzymanych przy tej okazji. Podaję linki do dwu z tych animacji:
http://astronomy.qteaser.com/images/m57cometanimations.gif
http://www.astronomyspot.com/AstroNights/CometM57050706.htm
W najbliższym czasie poszczególne fragmenty starego jądra komety znajdą się w peryhelium orbity. Myślę, że warto pokusić się o próbę dostrzeżenia dwu najjaśniejszych z nich - właśnie "B" i "C". Tym bardziej, że fragment "B" wykazuje wciąż aktywność i nadal, niemal na oczach obserwatorów, rozpada się na mniejsze odłamki.
Trochę się tu już pisało o kometach, więc nieco zaskakuje brak wieści nt. obiektu 73P w tym dziale Forum. A tymczasem dużo interesujących rzeczy się dzieje z tą kometą. Najważniejsza - ten obiekcik odkąd zaczął się rozpadać lata temu, nie przestał po dzień dzisiejszy Czy ktoś z Was podejmował jej obserwacje? Wiem, że Maciej ją obserwuje w miarę możliwości, bo czytam jego posty na liście dyskusyjnej "comets-ml". Ale niech sam się wypowie w tym temacie.
Mnie udało się podejrzeć kometę - a właściwie fragmenty "B" i "C" z pięknymi warkoczami - tydzień temu z Kudłaczy. Niestety, ocen żadnych nie wykonałem, bo i warunki były niełatwe. Niemniej chwilami widziałem oba fragmenty w szukaczu mojego teleskopu. Natomiast ci, którzy obserwowali je w sprzyjających warunkach obserwacyjnych twierdzili, że (przynajmniej fragment "B") są dostrzegalne okiem nieuzbrojonym.
Niedawno fragment "C" minął w niewielkiej odległości kątowej mgławicę M57 w Lutni. Być może niektórzy z Was widzieli ciekawe animacje wykonane z obrazów otrzymanych przy tej okazji. Podaję linki do dwu z tych animacji:
http://astronomy.qteaser.com/images/m57cometanimations.gif
http://www.astronomyspot.com/AstroNights/CometM57050706.htm
W najbliższym czasie poszczególne fragmenty starego jądra komety znajdą się w peryhelium orbity. Myślę, że warto pokusić się o próbę dostrzeżenia dwu najjaśniejszych z nich - właśnie "B" i "C". Tym bardziej, że fragment "B" wykazuje wciąż aktywność i nadal, niemal na oczach obserwatorów, rozpada się na mniejsze odłamki.