A ja się ucieszyłem, bo o 18:30 miałem czyściutkie niebo, a o 19:30 jak już miała wychodzić zza drzew się zachmurzyło !!!!!!!!!!!!!
Teraz znów się przejaśnia, ale gonią chmury, a kometa już z mojego balkonu jest niewidoczna
A tu ciągle niepogoda, niepogoda, niepogoda.... I na jutro też u mnie zapowiadają chmury
Jak ją widać Marianie? Przez co ją upolowałeś? Faktycznie jest zielona?