przez BogdanK » Cz paź 02, 2014 10:14 am
Ja z kolei na sam początek polecałbym 3 zmienne gołooczne. Tak, jak Januszu wspominałeś obowiązkowo Algol, który jest świetnie teraz widoczny. W drugiej kolejności można by pooceniać Delta Cep, praktycznie każdego wieczoru można będzie odnotować inną jasność. A ostatnią gołooczną byłaby Beta Lyr, którą można bez problemu jeszcze przez 2 miesiące na wieczornym niebie poobserwować.
Odnośnie mir, to Mira i chi Cyg są bardzo ciekawymi gwiazdami, jednakże są już po maksimach i lecą na minimum, przez to mogą na sam początek obserwacji nie zbyt zachęcać do robienia ocen. Z kolei R Leo jak najbardziej, zwłaszcza, że gwiazda jest już bardzo jasna i zbliża się do maksimum. Minusem natomiast jest to, że obecnie potrzeba wstać nad ranem by móc ją podziwiać.
Na tegoroczną jesień proponowałbym inne miry:
R Tri można przez najbliższe miesiące obserwować zejście z jasnego maksimum(obecnie jej jasność jest nieco słabsza od 6 mag)
R Aql trochę trudniejsza mira, lecz jest już w miarę jasna ( około 8 mag), jej maksimum powinno wystąpić pod koniec listopada. Tak więc można by zaobserwować wzrost jasności i następnie początek spadku jasności. Idealna do obserwacji na wieczorne sesje.
R Cyg kolejna mira której maksimum spodziewamy się na początku listopada. Obecnie jest jeszcze trochę słaba, jednakże przed nami dość szybki wzrost jasności o przynajmniej 3 mag. Dodatkową jej zaletą jest bardzo łatwa lokalizacja
R Cas najjaśniejsza z mir, które można będzie obserwować tej jesieni. Obecnie jej jasność jest mniejsza od 9 mag, lecz na początku grudnia powinna być znacznie jaśniejsza. Można przy niej bez problemu zaobserwować cały przebieg maksimum, ze względu na jej okołobiegunowe położenie i korzystnie wypadające w tym roku maksimum
Minusem 2 ostatnich proponowanych mir jest mrowie gwiazd w pobliżu, przez co łatwo się tam pogubić, zwłaszcza gdy te miry są słabe.
Na sam koniec proponuje 2 gwiazdy zaćmieniowe. Trzeba jednak trafić akurat w minimum, by móc w ciągu kilkunastu minut zaobserwować spadek jasności.
Tak jak Henryk proponował RZ Cas, bardzo przyjemną i łatwą w obserwacji zaćmieniową oraz U Cep, nieco może i trudniejszą ale za to o głębszym minimum blasku. Obie są łatwe w lokalizacji i możliwe do obserwacji przez całą noc.
Jednakże muszę nie zgodzić się z Henrykiem odnośnie W UMa. Ta gwiazda stosunkowo szybko zmienia jasność i uważam, że należałoby najpierw nabrać co nieco wprawy w ocenianiu. Bardzo mocno zniechęca, zwłaszcza na samym początku, bezkształtny wykres zmian blasku. Po nabraniu pewnej wprawy za to można bardzo podziwiać i obserwować przebieg całego cyklu zmian blasku
Na koniec wspomnę o jeszcze jednej mirze, co prawda nie jest jakaś super jasna, ale za to łatwa w lokalizacji i nie zbyt dużo obserwowana. Chodzi mi o W And, której maksimum blasku wypadnie na początku grudnia.
Pozdrawiam
Bogdan Kubiak