Teraz czas na jaśniejszą gwiazdkę, ale dalej te same wspólne cechy.
Niestety zdjęcie robiłem wczoraj z ogródka otoczonego wspaniałymi, jasnymi lampami, więc na składance kilku zdjęć o łącznym czasie minimalnie dłuższym niż jedno standardowe ujęcie Qbanosa, wyszło ledwo 11 mag. No ale bohaterkę widać wyraźnie. Jak się ona nazywa?