Już od wieczora spoglądałem w niebo, gdyż obiecałem sobie, że skoro pojawił się tak nieoczekiwany (a raczej oczekiwany
) gość to muszę go zobaczyć. Niestety do 22 po niebie przesuwały się cirrusy co w połączeniu z blaskiem Księżyca dawało niezbyt ciekawe efekty. Położyłem się więc spać licząc na to, że później będzie lepiej.
Obudziłem się po północy. Chmur było znacznie mniej, ale Księżyc wciąż mocno świecił. Wiedziałem, że Nowa jest bardzo nisko i nie opłaca się w tym momencie wstawać. Zapadłem więc w kolejną fazę snu
.
Kolejna pobudka tuż po 3. Niestety Księżyc wciąż nad horyzontem, choć bardzo nisko, a łóżko cieplutkie mówi do mnie śpij, śpij ;D. Więc przyłożyłem głowę do poduszki i ... i zasnąłem, ale przyśniło mi się, że jestem na balkonie i intensywnie poszukuję na niebie Łabędzia i Deneba. W końcu znalazłem i obudziłem się ponownie
Tego było już za wiele. Postanowiłem ściągnąć swoje członki z ciepłego łóżka. Usiadłem, zerknąłem na okno i wydawało mi się, że nie widzę gwiazd. Gdy podszedłem do okna zuważyłem Jowisza i Spicę. Nie było rady trzeba było iść szukać Nową
.
Ubrałem się, wziąłem przygotowaną mapkę i przeszedłem do kuchni, aby przez okno spojrzeć, gdzie aktualnie jest Łabędź. Okazało się, że już wysoko nad horyzontem, na dodatek w niedogodnym dla mnie miejscu. Tego rejonu już nie mogę obserwować z małego balkonu, a jeszcze nie z dużego.
Ratunkiem okazało się okno na klatce schodowej, tym bardziej, że trzymając lornetkę, ręce miałem oparte na framudze. W ciągu kilkunastu sekund trafiłem w rejon Nowej. Spojrzałem jeszcze raz na mapkę, aby upewnić się, że ta gwiazdka to Ona
.
Zbliżał się świt i zacząłem porównywać Nową z innymi gwiazdami. Okazało się, że jest dużo słabsza od 8 mag. Wydawała mi się też słabsza od gwiazdki 8.77 a nawet momentami 8.95 mag.
Właściwie najbardziej była zbliżona do gwiazdki 9.1 z mapki AAVSO. Ostatecznie dałem jej 9.05 mag. Była godzina 4:40, a nad wschodnim horyzontem było wyraźnie widać zorzę poranną. Podaję dokładną jasność dla porównania spodziewając się, że następnej nocy będzie już inna, więc nie należy się nią sugerować.