Nowa Delfina 2013

[Henryk]

W bazie PTOGZ funkcjonują już dwie nazwy: NOVADEL 2013 i "oficjalna" V339 DEL.

Rzeczywiście, jak widzę, Marian wstawił nazwę oficjalną. Zmieniamy więc wszystko na nią i proszę od jutra wpisywać oceny Nowej pod hasłem V339 DEL.

Kurcze, słabnie gwiazdka, a od jutra pogoda ma się popsuć, ciekawe czy jeszcze ją zobaczę...
Przy jej okazji wreszcie oceniłem kilka innych, do czego długo się nie mogłem zmobilizować .

[astrodamian27]

W nowej wersji Stellarium 0.12.3 jest już dostępna Nova Del 2013. Czyli jest wtyczka z bazą gwiazd nowych Wystarczy sobie pobrać aktualizację bazy nowych gwiazd i już Życzę udanych obserwacji.

[Henryk]

Wspominając Emiliana i używając po raz pierwszy od dawna statywu, oceniłem Nową z dokładnością do 0.05 mag. Oczywiście zakładając właściwą jasność gwiazd porównania.

[Marian(LMT)]

Już od dwu tygodni pogoda nie pozwala mi nawet rzucić okiem na nową. A tymczasem zapowiadany jest coraz gwałtowniejszy spadek jasności. Właśnie wyczytałem, że obserwacje w podczerwieni wskazują na formowanie się dysku pyłowego wokół gwiazdy, który odpowiadać ma za przyspieszenie spadku blasku.
A tymczasem w prognozach nie widać poprawy pogody nad moją okolicą

[Henryk]

Wpadnij Marian do Gdańska.
Tu ładna pogoda, gwiazdki widać, a ja nie mam sprzętu i warunków do obserwacji... Może w sobotę, o ile nie zejdzie zbyt nisko z jasnością.

[Marian(LMT)]

Może faktycznie dobrze byłoby zmienić klimat do obserwacji Choć podobno i u nas na weekend ma się poprawić.
Nowa ma teraz około 8,5 mag. Mój SkyMaster 25x100 chyba wystarczy...

[Henryk]

Nowa schodzi do granicy widzialności dwururką. Ale jeszcze się udało namierzyć.
Wkrótce pozostanie tylko dla większych rur i zdjęć...

[AWA]

Ona już tak będzie stale stała, jeśli chodzi o jasność?

[Henryk]

Ja nie miałem okazji obserwować od ostatniego razu . Ale z Twojej wypowiedzi domyślam się, że ma podobną jasność? To super, wg prognoz dzisiaj ma się wypogodzić, to może ją złapię .

[AWA]

"Zastój" trwa już z miesiąc. Też u mnie kiepsko z pogodą, więc posiłkuję się danymi/wykresami z netu.
A ile ma to nie podam, co by nie psuć przyjemności obserwacji